Pieśń nad Pieśniami - J.Feldhorn
Główne wydanie 1928Pieśń nad pieśniami tłumaczył Juljusz Feldhorn, Kraków - Warszawa, Wydawnictwo "Panteon", Księgarnia Powszechna Kraków, 1928 [IMG TXT SKAN] TłumaczenieJuliusz Feldhorn Podstawa tłumaczeniaZ hebrajskiego Więcej o przekładzieO AutorzeDZIEŁA I TWÓRCY POPULARNY ZARYS HISTORII SZTUKI JULIUSZ FELDHORN DO DRUKU PRZYGOTOWAŁ I WSTĘPEM POPRZEDZIŁ STEFAN KOZAKIEWICZ WIEDZA POWSZECHNA WARSZAWA 1961 WYDANIE I Wśród poezji obozowej zebranej przez Archiwum Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie znajduje się wiersz młodej dziewczyny dedykowany Juliuszowi Feldhornowi, autorowi niniejszej książki. Gdy dziewczyna stawiała w obozie nad swym tragicznym utworem nazwisko Juliusza Feldhorna, umiłowanego nauczyciela, nie zdawała sobie chyba sprawy, że poświęca wiersz już tylko pamięci zmarłego. Juliusz Feldhorn uniknął wprawdzie getta i obozów, ale nie uniknął śmierci. Zginął zastrzelony na ulicy przez hitlerowskich zbirów. Nieznana nam bliżej autorka nie była zapewne jedyną uczennicą Feldhorna piszącą wiersze. Podejrzewam, że większość jego wychowanków - a podczas swojej piętnastoletniej działalności pedagogicznej miał ich wielu - ukradkiem parała się mową wiązaną. Nie tylko dlatego, że ich nauczyciel sam był poetą. Ale w ten sposób tylko można było godnie spłacić dług wdzięczności temu, który uczył ich kochać poezję, cenić piękno języka polskiego i rozumieć wielkość polskiej literatury. Zmarły tragicznie w 42 roku życia Juliusz Feldhorn wydał kilka tomów poezji i dramat pt. Ahaswer. Poza tym wiele tłumaczył: Dantego (Pieśniarz), Boccaccia (Fiametta), biblijną Pieśń nad pieśniami, Ludwika Renna (Wojna) i inne. Pod pseudonimem Jan Las wydał powieść o dzieciństwie (Cienie nad kołyską) i książkę popularnonaukową dla młodzieży (Wieści płyną w świat). Ale przede wszystkim był nauczycielem. Zakochanym w młodzieży, żyjącym z nią i dla niej. Jako polonista miał między innymi obowiązek prowadzania swoich wychowanków w rudymenta sztuki. A że uczyć trzeba poglądowo, oprowadzał ich po starych zabytkach, których nie brak w Krakowie. Z wędrówek odbywanych pospołu z młodzieżą, z rozmów z uczniami, z umiłowania Krakowa, ze studiów nad jego starożytnościami , powstała ta ostatnia książka Juliusza Feldhorna, która przeleżała w rękopisie ponad dwadzieścia lat. [2] Kalendarium przekładu
Linki
Tłumacz:Przypisy
Zostaw komentarzUWAGA: Aby uniknąć przechowywania jakichkolwiek danych osobowych:
(1) Usunięto wszystkie dotychczas pozostawione adresy e-mail.
(2) Zostało zablokowane pole "E-mail". (3) Jeśli w treści komentarza umieścisz adres e-mail, robisz to na własną odpowiedzialność. Wiadomości prywatne do BibliePolskie.pl na które oczekujesz odpowiedzi proszę wysyłać Nadesłane komentarze
|