Teksty » Nowy Testament - Rakowski » List do Efezjan » Rozdział 5
«  List do Efezjan 4 List do Efezjan 5 List do Efezjan 6  »
Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń
 
Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii
[1] »Bądźcie tedy naśladowniki Bożymi, jako dzieci miłe; [2] »I chodźcie w miłości, jako i Christus umiłował nas, i wydał samego siebie za nas, ofiarę i zabicie Bogu, ku wonności dobrej woniej. [3] »A wszeteczeństwo i wszelka nieczystość abo łakomstwo, niechaj nie będzie ani pomieniono między wami, jako przystoi świętym; [4] »I szkaradość i głupia mowa, abo żartowanie, które nie przystoją; ale raczej dziękowanie. [5] »Bo to wiecie, iż wszelki wszetecznik, abo nieczysty, abo łakomiec, (który jest bałwochwalca,) nie ma dziedzictwa w onym Królestwie Christusowym, i Bożym. [6] »Niechaj nikt was nie zwodzi próżnymi mowami; abowiem dla tych rzeczy przychodzi gniew Boży na syny nieposłuszeństwa. [7] »Nie bądźciesz tedy spółucześnikami ich. [8] »Abowiemeście byli niekiedy ciemnością, a teraz światłością w Panu; Jako dzieci światłości chodźcie. [9] »(Bo owoc ducha w wszelakiej dobroci, i w sprawiedliwości, i w prawdzie należy.) [10] »Doświadczając co jest przyjemnego Panu. [11] »A nie spółkujcie z uczynkami bezowocnymi ciemności, owszem raczej i przekonywajcie. [12] »Abowiem co się potajemnie dzieje od nich, szkarada rzecz jest i mówić. [13] »A to wszytko, gdy się przekonywa od światłości, bywa objawiono. Bo wszytko co objawiono bywa, światłością jest. [14] »Dla tego mówi: Ocuć się który śpisz, i powstań od umarłych, a rozświecić się Christus. [15] »Patrzciesz tedy jakobyście ostrożnie chodzili; nie jako niemądrzy, ale jako mądrzy. [16] »Odkupując czas, iż dni złe są. [17] »A przetoż nie bądźcie bezrozumnymi, ale rozumiejącymi, która jest ona wola Pańska. [18] »A nie upijajcie się winem, w czym jest rozpusta, ale napełnicie się w duchu. [19] »Mówiąc sobie przez Psalmy, i pieśni, i śpiewania duchowne; śpiewając i grając w sercu swym Panu. [20] »Dziękując zawsze za wszytko, w imię Pana naszego Jezusa Christusa, onemu Bogu i Ojcu. [21] »Bądźcie poddanymi jedni drugim, w bojaźni Bożej. [22] »Żony własnym mężom poddawajcie się, jako Panu; [23] »Abowiem mąż jest głową żony, jako i Christus głową zborową; i sam jest Zbawicielem ciała. [24] »Ale jako Zbór poddany jest Christusowi, tak też żony własnym mężom, we wszytkim. [25] »Mężowie miłujcie żony wasze, jako i Christus umiłował Zbór, i samego siebie wydał zań; [26] »Aby go poświęcił, oczyściwszy omyciem onej wody w słowie; [27] »Aby wystawił go samemu sobie chwalebnym Zborem, nie mającym zmazy, abo zmarsku, abo czego z tych rzeczy, ale iżby był święty, i nienaganiony. [28] »Tak powinni są mężowie miłować swoje żony, jako swoje ciała. Kto miłuje swoję żonę, samego siebie miłuje. [29] »Żaden bowiem nigdy swego ciała nie miał w nienawiści, ale żywi i ogrzewa je, jako i Pan ogrzewa Zbór. [30] »Iż członkami jesteśmy ciała jego, z ciała jego, i z kości jego. [31] »Dla tegoż opuści człowiek Ojca swego i matkę, i przyłączy się ku żenie swej; i będą oni dwa w ciało jedno. [32] »Tajemnica ta wielka jest; lecz ja mówię, na Christusa i na Zbór wzgląd mając. [33] »Wszakże i wy zosobna każdy niechaj swoję żonę tak miłuje, jako siebie samego; a żona aby się bała męża swego. 
«  List do Efezjan 4 List do Efezjan 5 List do Efezjan 6  »