Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń | Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii |
[1] »Umilknijcie przedemną wybrzeża, i niechaj ludy siłę odświeżą! Niech się zbliżą i niech przemówią; społem do rozprawy przystąpmy.
[2] »Któż pobudził tego ze Wschodu, który zwycięstwo powołał w ślady swoje, narody sobie podbił i królów ujarzmił, podawszy ich jako proch pod miecz swój, a jako plewy rozproszone pod łuk swój?
[3] »Ściga je, przebiega bezpiecznie drogę, na której stopy jego nie postały?
[4] »Kto to sprawił i dokonał? Kto powołał pokolenia od początku? - Ja Wiekuisty najpierwszy i u ostatnich ten sam.
[5] »Widzą to pobrzeża i drżą, krańce ziemi się trwożą, gromadzą się i nadchodzą.
[6] »Jeden chce drugiego wspomódz, a do brata swego woła: Nabierz otuchy!
[7] »Zachęca kowal złotnika, a gładzący młotkiem kującego na kowadle, powiada o spojeniu: dobrém ono, i przytwierdza je gwoździami, aby się nie ruszało.
[8] »Ale ty, Israelu, sługo mój, Jakóbie, któregom wybrał, rodzie Abrahama, ulubieńca Mego,
[9] »Ty, któregom ujął z krańców ziemi, a z kończyn jej powołał, a któremu powiedziałem: Sługą Moim ty, wybrałem cię, a nie porzuciłem.
[10] »Nie lękaj się, bom Ja z tobą, nie trwóż się, bom Ja Bóg twój! Ja cię pokrzepię i cię wspomogę i cię wesprę prawicą Mą zwycięzką.
[11] »Oto zawstydzą się i będą pohańbieni wszyscy, co pałają gniewem przeciw tobie; obrócą się w niwecz i wyginą przeciwnicy twoi.
[12] »Będziesz ich szukał, ale nie znajdziesz - ludzi zwady twojej; jako nicość i marność będą mężowie, którzy cię zwalczyć chcieli.
[13] »Bom Ja Wiekuisty, Bóg twój, który ujął prawicę twoję, który powiada do ciebie: Nie bój się, ja cię wspomogę!
[14] »Nie bój się robaczku, Jakóbie, garstko Israela! Ja cię wspomogę, rzecze Wiekuisty, a wybawcą twoim Święty Israela.
[15] »Oto uczynię cię jako cierlicę ostrą, nową, wielosieczną, pomłócisz góry i rozetrzesz, a wzgórza w plewę obrócisz.
[16] »Rozsiejesz je, a wiatr je rozniesie, a wicher rozmiecie je; ale ty rozradujesz się w Wiekuistym, Świętym Israela chlubić się będziesz.
[17] »Uciśnieni i ubodzy szukają wody, a niemasz jej; język ich od pragnienia spieczony. Ja Wiekuisty wysłucham ich, Ja, Bóg Israela, nie opuszczę ich.
[18] »Otworzę na nagich wierzchołkach strumienie, a wpośród dolin źródła, przemienię step w jeziora wód, a ziemię wyschłą w zdroje wód.
[19] »Zasadzę na pustyni cedr, akacyę, mirt i oliwnik; ustawię na stepie cyprys, klon i bukszpan rzędem.
[20] »Aby widzieli i poznali, zauważyli i zrozumieli społem, że ręka Wiekuistego to uczyniła, a Święty Israela to sprawił.
[21] »Przedłóżcie sprawę waszę, rzecze Wiekuisty, przytoczcie twierdzenia wasze, mówi król Jakóba.
[22] »Niechaj je przytoczą i powiedzą nam co się stanie; wypadki przeszłe - czemże były? Powiedzcie, abyśmy rozważyli w sercu naszém, a poznali następstwo ich; albo co przyszłość przyniesie oznajmcie nam.
[23] »Powiedzcie, co ma przyjść w następstwie, abyśmy poznali, żeście bogowie; albo chciejcie co złego wyrządzić lub dobrego, a zdumimy się i zobaczym społem.
[24] »Otoście mniej niż nicestwo, a dzieło wasze mniej niż tchnienie; ohydny ten, co sobie obrał was.
[25] »Pobudziłem go z północy, a przybył, ze wschodu słońca wygłasza imię Moje; kroczy on po książętach jak po błocie, i jako garncarz, co depce glinę.
[26] »Któż to zapowiedział z początku, żebyśmy wiedzieli, a przedtém, abyśmy rzec mogli: sprawiedliwie! Wszak nikt tego nie zapowiedział, i nikt nie oznajmił, i nikt nie słyszał słów waszych.
[27] »Pierwszy oznajmiłem Cyonowi: Oto, oto są! a Jeruszalaimowi zwiastuna dałem.
[28] »I oglądałem się, ale nie było nikogo, - żadnego roztropnego między tymi, abym się zapytał, a mogli dać odpowiedź.
[29] »Zaprawdę, wszyscy są marnością, - nicestwem sprawy ich, powiewem, pustotą odlewy ich.