Teksty » Kruszyński - Przekłady Starego Testamentu » 1 Księga Mojżeszowa » Rozdział 18
«  1 Księga Mojżeszowa 17 1 Księga Mojżeszowa 18 1 Księga Mojżeszowa 19  »
Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń
 
Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii
[1] »I ukazał mu się Bóg wśród dębów Mamre, gdy siedział u progu namiotu w czasie dnia upalnego. [2] »Podniósłszy oczy swe, ujrzał, że oto trzej mężowie stojący przed nim. Gdy ujrzał, pobiegł od progu namiotu naprzeciwko nim i ukłonił się im do ziemi, [3] »mówiąc: "Panie, jeślim znalazł łaskę w oczach twoich, nie omijaj, proszę, sługi twego. [4] »Pozwól trochę wody, a będą umyte nogi wasze. Spocznijcie pod tem drzewem. [5] »Weznę skibkę chleba, a posilicie serca wasze, potem pójdziecie; dlatego bowiem wstąpiliście do sługi swego". I tak odpowiedzieli: "Uczyń, jakoś rzekł". [6] »I pospieszył się Abraham do namiotu do Sary i rzekł: "Spiesznie przygotuj trzy miarki, ugnieć ciasto i narób ciastek". [7] »Dalej pobiegł Abraham do bydła, wziął cielę miękkie i wyborne i, oddawszy chłopcu, spieszył się, aby je przygotować. [8] »A wziąwszy masło i mleko i cielę, które przygotował, postawił przed nimi, a sam stojąc przed nimi. I jedli. [9] »Tedy rzekli do niego: "Gdzie jest Sara, twa żona?" I odpowiedział: "Oto w namiocie". [10] »I rzekł: "Wrócę jeszcze do ciebie w tym samym czasie, a oto Sara, twa żona, będzie miała syna". A Sara, słyszała, będąc za nim przy otwartym namiocie. [11] »Abraham i Sara byli starymi, podeszli w leciech; dla Sary ustała przypadłość kobieca. [12] »I śmiała się Sara w sobie, mówiąc: "Gdym się zestarzała i pan mój jest stary, czy może być dla mnie jeszcze rozkosz?" [13] »I rzekł Bóg do Abrahama: "Dlaczegóż-to śmiała się Sara; mówiąc: Czyż to możliwe, że rodzić będę, gdym jest stara? [14] »Czyż może być co u Boga dziwnego? O czasie ustalonym wrócę do ciebie, a Sara będzie miała syna". [15] »I zataiła Sara, mówiąc: "Nie śmiałam się", ponieważ bała się. I rzekł: "Nie, bo śmiałaś się". [16] »A powstawszy stąd mężowie, udali się ku Sodomie; Abraham szedł z nimi, odprowadzając ich. [17] »Rzekł tedy Bóg: "Czyż ukryję przed Abrahamem, co mam uczynić? [18] »Abraham ma się stać narodem wielkim i silnym i będą w nim błogosławione wszystkie narody ziemi. [19] »Wybrałem go bowiem jako tego, który rozkaże synom swoim i swemu domowi po nim, aby strzegli drogi Bożej, wypełniając sprawiedliwość i sąd i aby w ten sposób Bóg spełnił dla Abrahama to, o czem mówił do niego". [20] »I rzekł Bóg: "Krzyk Sodomy i Gomory jest wielki, a grzech ich jakże bardzo zaciążył! [21] »Niechajże zstąpię i zobaczę, czy też dopełnili tego krzyku, jaki doszedł do mnie, a jeśli nie, niech się dowiem". [22] »I zwrócili się stąd mężowie i poszli ku Sodomie, a Abraham jeszcze stał wobec Boga. [23] »Zbliżył się Abraham i rzekł: "Czy też będzie zagubiony sprawiedliwy wraz ze złym? [24] »Jeśliby się znalazło pięćdziesięciu sprawiedliwych w pośród miasta, czy też zagubicie i nie oszczędzicie tego miejsca dla pięćdziesięciu sprawiedliwych, którzy są w niem? [25] »Brońże Boże od spełnienia takiej rzeczy, aby sprawiedliwy umarł wraz z bezbożnym! Aby się stało sprawiedliwemu to, co bezbożnemu! Niechaj to będzie dalekie od ciebie! Ten który sądzi całą ziemię, czyż nie uczyni sprawiedliwości?" [26] »Bóg odpowiedział: "Jeśli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych wpośród tego miasta, przez wzgląd na nich przebaczę temu całemu miejscu". [27] »Abraham odpowiadając, rzekł: "Oto pozwól, że ośmielam się mówić do Pana - ja, pył i popiół. [28] »Gdyby brakło do pięćdziesięciu sprawiedliwych pięciu, czy zniszczysz dla tych pięciu całe miasto?" Odpowiedział: "Nie zniszczę, jeśli znajdę tam czterdziestu pięciu". [29] »I jeszcze dalej, mówiąc do niego, rzekł: "Może znajdzie się tam czterdziestu". I odpowiedział: "Nie wykonam przez wzgląd na tych czterdziestu". [30] »I rzekł Abraham: "Proszę, niechaj się nie gniewa Pan, że mówię: "Może znajdzie się tam trzydziestu". I rzekł: "Nie wykonam, jeśli znajdzie się tam trzydziestu". [31] »I rzekł Abraham: "Oto proszę, niech mi wolno będzie mówić do Pana. Może tam znajdzie się dwudziestu". I rzekł: "Nie zatracę dla tych dwudziestu". [32] »I rzekł Abraham: "Proszę, niechaj Pan nie gniewa się, gdy powiem tylko raz. Może tam znajdzie się dziesięciu". I rzekł: "Nie zatracę dla tych dziesięciu". [33] »I poszedł Bóg, gdy przestał mówić do Abrahama, a Abraham wrócił do siebie. 
«  1 Księga Mojżeszowa 17 1 Księga Mojżeszowa 18 1 Księga Mojżeszowa 19  »


 Źródło tekstu: Tekst opracował an.eswordOpis prezentowanego tekstu: Przekłady księdza Józefa Kruszyńskiego, profesora KUL, wydane w latach 1935-1939 w Lublinie. Prezentowane teksty zawierają przekłady od księgi Rodzaju do księgi Psalmów oraz księgę Jeremiasza, Lamentacje Jeremiasza i Nahuma (wyd. z 1926). Tekst udostępniony za zgodą autora opracowania. Tekst księgi Nahuma opracowany przez BibliePolskie.pl.