Teksty » Mieses - Pięcioksiąg » 4 Księga Mojżeszowa » Rozdział 14
«  4 Księga Mojżeszowa 13 4 Księga Mojżeszowa 14 4 Księga Mojżeszowa 15  »
Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń
 
Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii
[1] »[Wówczas] poruszyła się Gmina cała, zawodziła głośno i lud płakał nocy owej. [2] »Wszyscy Synowie Izraela szemrali przeciwko Mojżeszowi i przeciwko Aronowi, cała Gmina mówiła do nich: „Obyśmy byli zmarli w Kraju Egipskim, albo na pustyni tej obyśmy byli zmarli! [3] »Czemuż Wiekuisty prowadzi nas do Kraju tego, ażebyśmy od miecza padli, ażeby żony nasze i dzieci nasze łupem się stawały? Czyż nie lepiej dla nas wracać do Egiptu?”. [4] »I mówili jeden z drugim: „Ustanówmy naczelnika i wrócim do Egiptu!”. [5] »Wtedy rzucił się Mojżesz i Aron na oblicze swoje wobec całego Zgromadzenia Synów Izraela, [6] »zaś Jozue [Jěhōszua], syn Nuna, i Kaleb, syn Jefunny [Jěfunne], z wywiadowców Kraju rozdzierali szaty swoje [7] »i rzekli do całej Gminy Synów Izraela, mówiąc: „Kraj, przez któryśmy przechodzili, ażeby zbadać go, Kraj ten jest nadzwyczaj dobry. [8] »Jeżeli Wiekuisty upodoba Sobie nas, zaprowadzi tedy nas do Kraju tego i odda go nam, Kraj, który [jest takim, iż] płynie mlekiem i miodem; –  [9] »ależ wy nie buntujcie się przeciwko Wiekuistemu, ani też nie bójcie się ludu Kraju, gdyż naszą oni strawą; cień ich odstąpił ich, – Wiekuisty z nami, – więc się ich nie bójcie”. [10] »[Niemniej] Gmina cała mówiła [już] o ukamienowaniu ich, gdy wtem ukazał się Majestat Wiekuistego w Namiocie Obecności wszystkim Synom Izraela [11] »i Wiekuisty rzekł do Mojżesza: „Dopokąd będzie lud ten drażnił Mnie, dopokąd nie uwierzą we Mnie, pomimo wszystkich znaków, których Ja dokonałem pośród niego? [12] »Będę go raził morem, wyplenię go, a zaś wywiodę z ciebie naród większy i mocniejszy, aniżeli on”. [13] »Nato Mojżesz rzekł do Wiekuistego: „[Gdy] się [o tem] dowiedzą Egipcjanie, z pośród których wywiodłeś mocą Swoją lud ten, [14] »będą oni mówić do mieszkańców Kraju tego, [którzy] słyszeli, iż Ty Wiekuisty [jesteś] pośród ludu tego, – któremu objawiłeś się o Wiekuisty! oczywiście, – gdy stoi obłok Twój nad nimi, gdy w słupie Ty obłocznym przed nimi postępujesz za dnia, a w ognistym słupie w nocy, –  [15] »jeśli zatem Ty zabijesz lud ten, jak jednego człeka, – będą mówić [też] ludy te, które o sławie Twej słyszały, mówiąc: [16] »„Dla niedostatku mocy Wiekuistego, ażeby zawieźć lud ten do Kraju, który On poprzysiągł im, wyrżnął On ich na Pustyni. [17] »Teraz więc niech wielką się okaże moc Wiekuistego – tak, jak rzekłeś, mówiąc: [18] »„Wiekuisty nieskorym jest do gniewu, miłosierdzia pełen. On znosi winę i nieprawość, wszakże [zatwardziałego] bezkarnie On nie puści, lecz nawiedza winę ojców na synach, na trzeciem i na czwartem pokoleniu”. [19] »Wybaczże więc przewinienie ludu tego w miarę ogromu miłosierdzia Twego, – tak, jak znosiłeś ludowi temu [grzechy] od Egiptu, aż potąd”. [20] »Nato odrzekł Wiekuisty: „[już] wybaczyłem, jako rzekłeś! [21] »Wszakże, jak Ja żywot mam i jak Majestat Wiekuistego wypełnia całą ziemię, [22] »zaiste! wszyscy ci mężowie, którzy oglądali Majestat Mój i znaki Moje, których dokonałem w Egipcie i na pustyni tej, a [jednak] doświadczali Mnie już dziesięciokrotnie i nie słuchali głosu Mego, –  [23] »oni nie ujrzą Kraju, który poprzysiągłem [pra]ojcom ich, ani też nie ujrzą go wszyscy, którzy Mnie drażnili; [24] »natomiast sługa Mój Kaleb, w nagrodę za to, iż był przy nim inny duch i on wypełniał [rozkazy Moje, postępując] za Mną, – jego Ja przywiodę do Kraju, do którego przyszedł, i potomstwo jego zajmie je [na dziedziczne posiadanie]. [25] »Amalekita [Ămalēki] i Kanaanejczyk [Kěnaăni] mieszkają w Dolinie [Emek]. Jutro zwróćcie się i wyruszcie sobie ku pustyni, w kierunku Morza Sitowego [Jam-Suf]. [26] »[Wówczas] rzekł Wiekuisty do Mojżesza i do Arona, mówiąc: [27] »„Dopokąd [będę wybaczał] Gminie tej niedobrej, iż oni podburzają przeciw Mnie? Szemrania Synów Izraela, któremi oni podburzają przeciwko Mnie, słyszałem. [28] »Rzeknij do nich: „Jak Ja żywot mam, rzecze Wiekuisty, – tak, jak mówiliście [sami] wobec Mnie, tak postąpię z wami: [29] »Na pustyni tej legną zwłoki [własne] wasze, oraz [zwłoki] wszystkich, którzy podlegają przeglądowi z pośród was w ilości [pełnej] waszej, od liczącego lat dwadzieścia wzwyż, których wyście podburzyli przeciwko Mnie; [30] »[przysięgam], iż do Kraju nie wejdziecie wy, o którym przysiągłem, iż was w nim umieszczę, – za wyjątkiem Kaleba, syna Jefunny, i Jozuego [Jěhoszua], syna Nuna. [31] »Wszakże dziatwę, waszą, o której mawialiście, iż się stanie tylko łupem, – ich wprowadzę, i oni poznają Kraj, którym wyście pogardzili. [32] »Wasze własne trupy legną na pustyni tej, –  [33] »ale i synowie wasi będą trudnić się pasterstwem na pustyni tej przez czterdzieści lat i dźwigać będą przeniewierstwa wasze, aż gdy wyginą zwłoki wasze na pustyni tej, –  [34] »wedle ilości dni, w których badaliście Kraj przez czterdzieści dni, po roku za dzień [każdy], będziecie dźwigać przewinienie wasze przez czterdzieści lat, a poznacie oburzenie Moje. [35] »Ja Wiekuisty rzekłem [,przysięgając]: – „Tak postąpię z całym tym niedobrym gminem, który zmawiał się przeciwko Mnie: „Na pustyni tej wyginą, tam oni wymrą”. [36] »Toteż mężowie, których Mojżesz wysłał był dla zbadania Kraju, a oni wrócili i podburzali przeciwko niemu całą Gminę, rozsiewając [niedobre] wieści o Kraju, –  [37] »mężowie ci wymarli, którzy rozsiewali [niedobrą] wieść o Kraju, przez porażenie [klęską moru] przed Wiekuistym, [38] »zaś Jozue [Jěhōszūa], syn Nuna, i Kaleb, syn Jefunny [Jěfunne] ostali się przy życiu z [pośród] owych mężów, którzy poszli, ażeby zbadać Kraj. [39] »Mojżesz opowiedział słowa te wszystkim Synom Izraela, a lud okrył się żałobą ciężką. [40] »Nazajutrz wstali wczesnym rankiem i wychodzili ku szczytowi góry, mówiąc [niejako tem samem]: „Oto jesteśmy! Wyjdziem do owego miejsca, o którem Wiekuisty rzekł, gdyż zaiste! zgrzeszyliśmy”. [41] »Ale Mojżesz rzekł: „Czemuż wy to przekraczacie rozkaz Wiekuistego? A wszak to nie poszczęści się! [42] »Nie wychodźcie, albowiem Wiekuisty nie jest z wami, – ażebyście nie zostali porażeni przed wrogami waszymi. [43] »Zaprawdę! Amalekita i Kanaanejczyk są przed wami tam i od miecza wy legniecie, ponieważ wyście odwrócili się od Wiekuistego, – więc nie będzie Wiekuisty z wami”. [44] »Ale oni uparli się wyjść ku szczytowi góry, atoli arka Przymierza Wiekuistego i Mojżesz nie ruszyli się ze środka Obozu. [45] »Wówczas zstąpił Amalekita i Kanaanejczyk, mieszkający na tej górze, pobili ich i porazili ich, aż do Chormy [Chorma]. 
«  4 Księga Mojżeszowa 13 4 Księga Mojżeszowa 14 4 Księga Mojżeszowa 15  »


 Opis prezentowanego tekstu: Pięcioksiąg Mojżesza w języku hebrajskim z przekładem polskim rabina D-ra Józefa Miesesa, Naczelnego Rabina Wojsk Polskich. Przemyśl Wydawnictwo i Księgarnia Symcha Freund, 1931. Tekst opracowany przez Bibliepolskie.pl - na podstawie egzemplarza Biblioteki Narodowej w Warszawie.