Teksty » Uwspółcześniona Biblia Gdańska » Księga Pieśń nad Pieśniami » Rozdział 4
«  Księga Pieśń nad Pieśniami 3 Księga Pieśń nad Pieśniami 4 Księga Pieśń nad Pieśniami 5  »
Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń
 
Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii
[1] »O jaka ty jesteś piękna, moja umiłowana! O jaka ty jesteś piękna! Twoje oczy między twymi kędziorkami są jak oczy gołębicy; twoje włosy są jak stado kóz, które widać na górze Gileadu. [2] »Twoje zęby są jak stado strzyżonych owiec, gdy wychodzą z kąpieli; wszystkie mają bliźnięta i nie ma żadnej niepłodnej wśród nich. [3] »Twoje wargi jak nić purpurowa, a twoja wymowa pełna wdzięku. Twoje skronie jak połówki granatu między twymi kędziorkami. [4] »Twoja szyja jest jak wieża Dawida, zbudowana na zbrojownię, na której tysiąc puklerzy zawieszono, wszystko to tarcze dzielnych wojowników. [5] »Twoje piersi są jak dwoje bliźniaczych sarniąt, które pasą się między liliami. [6] »Nim zaświta dzień i znikną cienie, wejdę na górę mirry i na pagórek kadzidła. [7] »Cała jesteś piękna, moja umiłowana, i nie ma w tobie żadnej skazy. [8] »Przyjdź ze mną z Libanu, moja oblubienico, przyjdź ze mną z Libanu. Spójrz ze szczytu góry Amana, ze szczytu góry Senir i Hermon, z jaskiń lwów i z gór lampartów. [9] »Zachwyciłaś moje serce, moja siostro, moja oblubienico! Zachwyciłaś moje serce jednym twoim okiem i jednym łańcuszkiem na twojej szyi. [10] »Jakże piękna jest twoja miłość, moja siostro, moja oblubienico! Jak daleko lepsza jest twoja miłość od wina, a woń twoich olejków od wszystkich innych wonności! [11] »Z twoich warg ocieka miód jak z plastrów, moja oblubienico! Miód i mleko pod twoim językiem, a woń twoich szat jest jak woń Libanu. [12] »Jesteś zamkniętym ogrodem, moja siostro, moja oblubienico; źródłem zamkniętym, zdrojem zapieczętowanym. [13] »Twoje pędy to sad drzew granatu z wybornym owocem cyprysu i nardu; [14] »Nard i szafran, tatarak i cynamon, ze wszelkimi drzewami, kadzidło, mirra i aloes, ze wszelkimi wybornymi wonnościami. [15] »Źródło ogrodów, zdrój żywych wód, które płyną z Libanu! [16] »Powstań, wietrze północny, i przyjdź, wietrze z południa, powiej przez mój ogród, by się rozpłynęły jego wonności. Niech przyjdzie mój umiłowany do swego ogrodu i niech je swoje rozkoszne owoce. 
«  Księga Pieśń nad Pieśniami 3 Księga Pieśń nad Pieśniami 4 Księga Pieśń nad Pieśniami 5  »


 Źródło tekstu: Fundacja Wrota NadzieiOpis prezentowanego tekstu: Projekt realizowany przez Fundację Wrota Nadziei, uwspółcześniający archaiczną gramatykę i słownictwo Biblii Gdańskiej z roku 1632. Wydawca wyraża zgodę na kopiowanie i rozpowszechnianie całości lub części publikacji, jednak bez czerpania z tego korzyści finansowych i bez wprowadzania jakichkolwiek zmian.