0 | Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii |
[1] »A gdyż otwieczerzali, wwiedli tego młodzieńca k niej.
[2] »Tedy ro
zpomionąw się Tobijasz na anjołowę rzecz, wyjąw
z swej tobołki cząstkę sierca a wnętrza onej ryby i wrzucił je na żywe wągle.
[3] »Tedy Rafael anjoł popadł dyjabła i przywiązał ji na puszczy swirzchniego Ejipta.
[4] »I pocznie napominać Tobijasz pannę swą Sarę rzekąc: „Saro, wstań a modlmy się Bogu dziś a zajutra, a po zajutrzu, bo po ty trzy nocy słożmy się z Bog
iem, ale po trzeciej nocy będziewa w swem składaniu,
[5] »bosmy świętych ludzi dzieci a nie mamy się pospołu tak sjimować jako jini narodowie, jiż Boga nie znają.
[6] »A wstawszy oba ❬pospołu❭
z pilnością się modliłasta, aby jima zdrowie było dano.
[7] »I rzekł Tobijasz: „Panie Boże oćcow naszych, chwalcie cię niebo i ziemia, morze, studnice i rzeki i wszytko stworzenie twoje, jeż w nich jest.
[8] »Ty jeś Adama z jiłu uczynił ziemsk
iego a dałeś jemu na pomoc Jewę,
[9] »a ninie, Panie, ty wiesz, iże nie prze mą nieczystotę poimam tę mą siostrę ❬żonę❭, ale prze miłość będącego płodu, w niemże by było chwalono twe święte jimię na wieki”.
[10] »W tę dobę Sara tak
ież pocznie się modlić rzekęcy: „Smiłuj się nad nama, Panie, smiłuj się nad nama, abychowa oba pospołu się
zstarzała we zdrowiu”.
[11] »A gdyż było w pirwe kury, zawoław k sobie Raguel sług swych i szli s nim ❬pospołu❭, aby wykopali doł,
[12] »bo się barzo bał tejże przygody, ktora się
zstała pirwym siedmi mężom, ktorzy byli weszli k niej.
[13] »A gdyż był doł przyprawion, wrociw się Raguel rzekł k swej żenie:
[14] »„Pośli jednę z dziewek swych, ać wzwie, umarłli Tobijasz, abych ji przede dniem pochował.
[15] »I posłała jednę z dziewek, jaż wszedszy do pokoja nalazła je zdrowe a kraśnie pospołu śpiąc.
[16] »A wrociwszy się powie jima dobre poselstwo, prze jeż to dałasta chwałę Bogu Raguel a Anna żona jego
[17] »rzekąc: „Chwałę wzdawamy tobie, Boże israhelski, iże się nam to nie przygodziło, jegoż bojąc się domnimalismy się.
[18] »Boś uczynił s nami twe wielik
ie miłosierdzie a zagnałeś ot nas nieprzyjaciela, przeciwnika naszego,
[19] »a smiłowałeś się nad tyma dwiema jedynaczkoma. Daj jima, Gospodnie, upełnie chwalić twą miłość a tobie obiat
ę z twej chwały a
z swego zdrowia of
ierować, aby poznało sebranie wszech narodow, iże jeś ty jedziny Pan Bog sam we wszej ziemi.
[20] »To rzekł Raguel, kazał sługam swym doł zasuć przed świtanim,
[21] »a swej gospodyni Annie przykazał, aby stroiła gody swadziebne a przyprawiła wszytko, csoż by było potrzebno ku pokarmu pocestnym.
[22] »A kazał dwie krowie tuczn
y zabić a cztyrzy skopy, a kazał przyprawić gody wielebne wszem swym sąsiadom i przyjacielom.
[23] »A zaprzysiągł Raguel Tobijasza, aby za dwie niedzieli u niego przebył.
[24] »A wszego swego zboża, cso miał Raguel, połowicę praw
ą rącze Tobijaszowi postąpił a uczynił zapis, aby i ta druga połowica, jeż to zbywa, po jego śmierci na Tobijasza spadła.