Teksty » Psalmy Dawida - Paweł Byczewski » Księga Psalmów » Rozdział 139
«  Księga Psalmów 138 Księga Psalmów 139 Księga Psalmów 140  »
Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń
 
Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii
[1] »Naczelnikowi-muzyki, Dawida Psalm, dany do grania. Panie, przeniknąłeś-mię i-poznałeś. [2] »Ty znasz siadanié-mé, i-wstawanié-mojé; Ty-pojmujesz myśli-me, z-daleka. [3] »Ty, drogę-mę, i-zakątek-légania-mego, wytropiasz; nawet-wszemi drogami-mojemi, zwykłeś-zarządzać. [4] »Bo, nie mając jeszcze słowa, na-języku-moim; otóż, Panie, już wiész wszystko. [5] »Tyłem, i-przodem, ściskasz-mię, i-kładziesz, na-mnie, rękę-Twoję. [6] »Dziwniejszą, wiadomość Twa, niżeli-pojęcié-mojé, i tak szczytną, że nie zdołam, przybliżyć się myślą, do-niéj. [7] »Gdzież pójdę, przed Duchem-Twym? i-dokądże, przed-obliczem-Twojém, uciekę? [8] »Jeślibym wszedł na-górę niebios, tameś Ty; a-posłalibym sobie, w grobie, otoś-tu-Ty. [9] »Wzniosłlibym-się skrzydłami zorzy-porannéj, i, zatrzymał-się, u-kończyn morza; [10] »Nawet tam, ręka-Twa, powiodłaby-mię, i-ujęłaby-mię, prawica-Twoja. [11] »A-myśIałlibym: Przecież ciemności, zaciemnią-mię; Iecz-noc, jasnością, około-mnie. [12] »Zaisté, ciemność nie zaćmi-się, przed-Tobą; bo-noc, jak-dzień, jaśnieje; jakąć-ciemność, takąże-jasność. [13] »Wszakeś Ty wymyślił uczucia-moje; Ty, okryłeś-mię, w-żywocie matki-mojéj. [14] »Będę-chwalił-Cię, za to, żem przecudnie utworzon; przedziwnémi, dziéła-Twoje; a,-dusza-moja, poznaje to, bardzo. [15] »Nie była-ukrytą, kość-moja, przed-Tobą; chociaż utworzon-byłem, w-skrytości, utkan, w-zapadlinach ziemi. [16] »Bezkształtny-zarodek-mój, widziały oczy-Twoje; a-w księdze-Twéj, wszystkie me członki, zapisane-były, dziennie tworzące-się; chociaż jeszcze nie było żadnego z-nich. [17] »Więc,-dla-mnie, jakże drogie-są, pomysły-Twe, o-Boże! jakże liczne-są, ogóły-ich. [18] »Policzyłlibym-je? one, niżeli-piasek, liczniejsze-są; obudzęli-się? więcem-jeszcze z-Tobą. [19] »Gdybyś zabił, o-Boże! złoczyńcę, tedyby,-ludzie krwi-chciwi, odstąpili odemnie. [20] »Którzy posądzają-Cię, o-zamierzoną-zbrodnię, wynoszą, napróżno, nieprzyjaciół-Twoich. [21] »Czyliż-nie, (nienawidzących-Cię, o-Panie!) nienawidziłbym, i,-na-przeciwników-Twych, nie oburzał-się? [22] »Ja, doskonałą nienawiścią, nienawidzę-ich; oni, za-nieprzyjaciół-mych, stali-się, dla-mnie. [23] »Wybadaj-mię, o-Boże! i-poznaj sercé-mé; doświadcz-mię, i-rozważ myśli-moje, [24] »A-obacz, czy postępowanié, nieprawé we-mnie; więc-prowadź-mię, na-drogę wieczności. 
«  Księga Psalmów 138 Księga Psalmów 139 Księga Psalmów 140  »


 Źródło tekstu: Polona - Psalmy Dawida w przekładzie Pawła ByczewskiegoOpis prezentowanego tekstu: Psalmy Dawida przełożone dosłownie z osnowy języka hebrajskiego, na język polski przez Pawła Byczewskiego. Warszawa 1854. s. VIII, [1], 10-240 s. Opracowanie tekstu i modułu BibliePolskie.pl