Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń | Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii |
[1] »(7:59b) A Szaweł także zezwalał na śmierć jego.
(8:1) I stało się w on dzień wielkie prześladowanie przeciw Kościołowi, który był w Jeruzalem. I rozpierzchli się wszyscy po krainach Judei i Samaryi, oprócz Apostołów.
[2] »Pogrzebali tedy Szczepana ludzie bogobojni i uczynili płacz wielki nad nim.
[3] »A Szaweł pustoszył też Kościół: chodząc po domach i biorąc gwałtem mężów i niewiasty, podawał do ciemnicy.
[4] »Tedy ci, którzy się byli rozproszyli, chodzili opowiadając słowo Boże.
[5] »A tak Filip, wszedłszy do miasta Samaryjskiego, opowiadał im Chrystusa.
[6] »I słuchały pilnie tego rzesze, co Filip powiadał, jednomyślnie słuchając i widząc cuda, które czynił.
[7] »Albowiem z wielu tych, którzy mieli duchów nieczystych, wychodziły one, krzycząc wielkim głosem. Wielu też paraliżem rażonych i chromych zostali uzdrowieni.
[8] »Przeto stała się wielka radość w onem mieście.
[9] »A niejaki mąż, imieniem Szymon, który przedtem był w mieście czarnoksiężnikiem, zwodząc lud Samaryjski i powiadając o sobie, że był czemś wielkiem,
[10] »miał posłuch u wszystkich od najmniejszego aż do największego, którzy mówili: Toć jest moc Boża, którą zowią wielką.
[11] »A pilnie go słuchali, dlatego że ich przez niemały czas czarnoksięzką nauką mamił.
[12] »Gdy tedy uwierzyli Filipowi opowiadającemu o Królestwie Bożem i gdy w Imię Jezusa Chrystusa chrzczono mężów i niewiasty,
[13] »wtedy też i sam Szymon uwierzył; a gdy się ochrzcił, trzymał się Filipa, i widząc znaki i moce bardzo wielkie, które się działy, zdumiony dziwił się.
[14] »A gdy usłyszeli Apostołowie, którzy byli w Jeruzalem, że Samarya przyjęła słowo Boże, posłali do nich Piotra i Jana.
[15] »Którzy gdy przyszli, modlili się za nimi, aby wzięli Ducha Świętego.
[16] »Albowiem jeszcze był na nikogo z nich nie przyszedł, ale tylko byli ochrzczeni w Imię Pana Jezusa.
[17] »Tedy wkładali na nich ręce i brali Ducha Świętego.
[18] »A gdy ujrzał Szymon, że przez kładzenie rąk Apostolskich dawany był Duch Święty, przyniósł im pieniędzy,
[19] »mówiąc: Dajcie mi też tę moc, aby każdy, na kogokolwiekbym włożył ręce, wziął Ducha Świętego.
[20] »Ale Piotr rzekł do niego: Pieniądze twoje niechaj będą z tobą na zatracenie, żeś mniemał, żeby dar Boży mógł być kupiony za pieniądze.
[21] »Nie masz ty cząstki, ani losu w tej mowie, albowiem serce twoje nie jest prawe przed Bogiem.
[22] »Czyń tedy pokutę od tej złości twojej i proś Boga, a może ci będzie odpuszczona ta myśl serca twego,
[23] »albowiem ja widzę, żeś ty jest w gorzkości żółci i związaniu nieprawości.
[24] »Odpowiadając Szymon, rzekł: Módlcie się wy za mną do Pana, aby na mnie nic nie przyszło z tego, coście powiedzieli.
[25] »– A tak oni wydawszy świadectwo i opowiedziawszy słowo Pańskie, wracali się do Jeruzalem i w wielu krainach Samarytańskich opowiadali Ewangelię.
[26] »Ale Anioł Pański mówiąc do Filipa, rzekł mu: Wstań, a idź ku południowi, na drogę, która idzie od Jeruzalem do miasta Gazy, ta jest pusta.
[27] »I wstawszy szedł. A oto mąż Murzyn, rzezaniec królowej Murzyńskiej Kandaki, który był przełożonym nad wszystkimi skarbami jej, przyjechał był do Jeruzalem czynić modły
[28] »i wracał się siedząc na wozie swym i czytał Izaijasza proroka.
[29] »I rzekł Duch Filipowi: Przystąp i przyłącz się do tego wozu.
[30] »Przybieżawszy tedy Filip, usłyszał go czytającego Izaijasza proroka i rzekł: Co mniemasz, rozumieszli, co czytasz?
[31] »A on mu rzekł: Jako mogę zrozumieć, jeśliby mi kto nie pokazał? I prosił Filipa, aby do niego wsiadł i siedział z nim.
[32] »A miejsce Pisma onego, które czytał, to było: Jako owca wiedzion jest na zabicie i jako baranek przed tym, co go strzyże, bez głosu jest, tak nie otworzył ust swoich;
[33] »w poniżeniu sąd Jego wywyższony jest, a rodzaj Jego któż wypowie? Albowiem wzięty będzie z ziemi żywot Jego.
[34] »– A odpowiadając on rzezaniec Filipowi, rzekł: Proszę cię, o kim to prorok mówi, o sobie czy o kim innym?
[35] »Wtedy Filip otworzywszy usta swoje i począwszy od tego Pisma, opowiadał mu o Jezusie.
[36] »A gdy jadąc drogą, nadjechali do jednej wody, rzekł on rzezaniec: Oto woda, cóż mi jest na przeszkodzie, abyś mię nie miał ochrzcić?
[37] »Tedy rzekł Filip: Jeśli wierzysz z zupełnem sercem, godzi się. A on odpowiadając rzekł: Wierzę, że Synem Bożym jest Jezus Chrystus.
[38] »I kazał stanąć wozowi, i wstąpili do wody obadwaj, Filip i rzezaniec, i ochrzcił go.
[39] »A gdy wyszli z wody, Duch Pański porwał Filipa, i nie widział go więcej rzezaniec, i jechał swoją drogą z radością.
[40] »A Filip znaleziony był w Azocie i chodząc kazał Ewangelię wszystkim miastom, aż przyszedł do Cezarei.