Pokaż oryg. numery wersetów1. | ZOFII.UWSP.IJP | i rzekłem krolowi: „Żyw bądź, krolu, na wieki. I kako by sie oblicze me nie smęciło, gdy miasto i dom pogrzebny oćca mego opuszczon jest a brony jego wypalony ogniem?” | 2. | WUJEK.1923 | I rzekłem królowi: Królu, żyw na wieki! Jako nie ma być smętna twarz moja, gdyż miasto, dom grobów ojca mego, opuszczone jest, a bramy jego ogniem są popalone? | 3. | GDAŃSKA.1881 | I rzekłem do króla: Niech król na wiki żyje. Jakoż nie ma być smutna twarz moja, gdyż miasto, dom grobów ojców moich, zburzono, a bramy jego ogniem popalono? | 4. | GDAŃSKA.2017 | I powiedziałem do króla: Niech król żyje na wieki. Jakże nie mam wyglądać smutno, gdy miasto, dom grobów moich ojców, jest zburzone, a jego bramy pochłonął ogień? | 5. | KRUSZYŃSKI | i odpowiedziałem królowi: "Niechaj król żyje na wieki! Jakżeż nie ma być smutną twarz moja, jeżeli miasto - miejsce grobów ojców moich - jest spustoszone, a bramy jego przez ogień spalone?" | 6. | TYSIĄCL.WYD5 | i rzekłem królowi: Niech król żyje na wieki! Jakże nie mam smutno wyglądać, gdy miasto, gdzie są groby moich przodków, jest spustoszone, a bramy jego są strawione ogniem. | 7. | BRYTYJKA | I rzekłem do króla: Niech król żyje wiecznie! Lecz jakże nie mam źle wyglądać, skoro miasto, gdzie są groby moich ojców, jest zburzone, a jego bramy przez ogień strawione? | 8. | POZNAŃSKA | i odpowiedziałem królowi: - Niech król żyje wiecznie! Jakżeż mógłbym się nie smucić, gdy miasto, w którym są groby ojców moich, leży w gruzach, a bramy jego pochłonął ogień? | 9. | WARSZ.PRASKA | Przeraziłem się bardzo i odrzekłem królowi: Obyś żył wiecznie, królu! Jakże nie ma być smutne moje oblicze, skoro miasto, w którym znajdują się groby moich przodków, jest zburzone, a jego wszystkie bramy spalone? | 10. | ŚLĄSKIE.TOW.BIB. | I powiedziałem do króla: Niech król żyje na wieki! Jak nie ma być smutna moja twarz, kiedy zburzono miasto dom grobów moich przodków, a jego bramy spalono ogniem? | 11. | EIB.BIBLIA.2016.LIT | Odpowiedziałem zatem królowi: Królu, żyj na wieki! Lecz dlaczego nie mam się smucić, skoro miasto, w którym są groby moich ojców, leży w ruinie, z bramami spopielonymi przez ogień? |
|