1. | ZOFII.UWSP.IJP | A rozniewawszy się książęta filistyńska rzekli k niemu: „Niechać się wroci mąż a siedzi na swem mieście, na niemżeś ji usadził, ać nie jeździ s nami do boja, aby nie był przeciw nam, gdy poczniem bojować. I kako będzie moc jinako ukoić pana swego jeno nad naszymi głowami? |
2. | WUJEK.1923 | I rozgniewały się nań książęta Philistyńskie, i rzekły mu: Niech się ten mąż wróci, a niech siedzi na swem miejscu, na któremeś go postawił, a niech z nami nie chodzi na wojnę, aby nam nie był przeciwnikiem, gdy się potykać poczniemy; bo jakoż inaczéj będzie mógł przejednać pana swego, jedno głowami naszemi? |
3. | GDAŃSKA.1881 | I rozgniewały się nań książęta Filistyńskie, i rzekły mu książęta Filistyńskie: Odpraw tego męża, a niech się wróci do miejsca swego, na któremeś go postawił; niech nie chodzi z nami na wojnę, aby się nam nie stawił nieprzyjacielem w bitwie. Bo jakoż inaczej może przyjść do łaski pana swego, jedno przez głowy tych mężów? |
4. | GDAŃSKA.2017 | Lecz książęta filistyńscy rozgniewali się i powiedzieli mu: Odpraw tego człowieka i niech wróci do swego miejsca, które mu wyznaczyłeś. Niech nie idzie z nami do bitwy, aby w czasie walki nie stał się naszym przeciwnikiem. Czym bowiem mógłby odzyskać łaskę u swego pana jak nie głowami tych mężczyzn? |
5. | CYLKOW | Książęta jednak filistyńscy zagniewali się na niego, i rzekli doń książęta filistyńscy: Odpraw tego człowieka, a niechaj wróci do miejsca swego, które mu wyznaczyłeś, a nie wyruszy z nami na wojnę, aby nie był nam zawadą w boju. Czem by zaś mógł ten łaskę swego pana sobie zaskarbić, jeżeli nie głowami tych naszych ludzi? |
6. | KRUSZYŃSKI | Lecz książęta filistyńscy rozgniewali się na niego i rzekli mu książęta filistyńscy; "Odpraw tego człowieka, niechaj wróci na swoje miejsce, które mu tam wyznaczyłeś, a niechaj nie wyrusza z nami na wojnę, aby nie stał się przeciwnikiem naszym w walce. I czymże ten mógłby zyskać łaskę u swego pana, jak nie głowami tych ludzi naszych? |
7. | TYSIĄCL.WYD5 | Ale książęta filistyńscy rozgniewali się na niego i powiedzieli: Odpraw tego człowieka: niech wróci na miejsce, które mu wyznaczyłeś. Niech nie bierze z nami udziału w bitwie, gdyż mógłby się stać w walce naszym przeciwnikiem. W jaki sposób mógłby odzyskać łaskawość swego pana, jak nie głowami tych ludzi? |
8. | BRYTYJKA | Lecz dowódcy filistyńscy popadli w gniew i rzekli do niego: Oddal tego męża i niech wróci na swoje miejsce, gdzie go osiedliłeś, niech nie rusza z nami do bitwy, bo mógłby stać się naszym przeciwnikiem w bitwie. Przez co bowiem innego mógłby on pojednać się ze swoim panem, jak nie przez wydanie im głów tych oto wojowników? |
9. | POZNAŃSKA | Ale wodzowie filistyńscy rozgniewali się na niego i rzekli mu: - Odeślij tego człowieka - niech wraca na miejsce, któreś mu wyznaczył; niech nie idzie walczyć [razem] z nami, aby nie stał się naszym przeciwnikiem w czasie walki. Czymże [lepszym] mógłby on odzyskać łaskę swego pana, jeśli nie [za pomocą] głów tych ludzi? |
10. | WARSZ.PRASKA | Lecz dowódcy filistyńscy rozgniewali się na Akisza i powiedzieli: Odeślij zaraz tego człowieka Niech wraca na miejsce, które mu wyznaczyłeś. Niech go nie będzie przy nas podczas tej wojny, bo może jeszcze okazać się naszym wrogiem. A przecież jest tylko jeden sposób, aby mógł wrócić do łask swego pana: ofiarować mu nasze głowy. |
11. | ŚLĄSKIE.TOW.BIB. | Jednak pelisztyńscy książęta na niego się zagniewali, po czym książęta pelisztyńscy do niego powiedzieli: Odpraw tego człowieka; niech wróci do swego miejsca, które mu wyznaczyłeś i nie wyrusza z nami na wojnę, by nie był dla nas zawadą w boju. Bo czym by mógł sobie zaskarbić łaskę swojego pana, jeśli nie głowami naszych ludzi? |
12. | EIB.BIBLIA.2016.LIT | Wodzowie filistyńscy rozgniewali się jednak na niego: Odpraw tego człowieka - zażądali. - Niech wraca tam, gdzie go osiedliłeś, i niech nie rusza z nami do walki. Co będzie, jeśli w bitwie zwróci się przeciwko nam? Przecież niczym innym nie przypodoba się lepiej swojemu panu niż głowami naszych ludzi! |