1. | WUJEK.1923 | Rozmnożył upadające i padł mąż na bliźniego swego: i rzeką: Wstań a wróćmy się do ludu swego i do ziemie narodzenia naszego, od oblicza miecza gołębice. |
2. | GDAŃSKA.1881 | Wieleć będzie tych, którzy poszwankują a padną jeden na drugiego, i rzeką: Wstań, a wróćmy się do ludu naszego, i do ziemi urodzenia naszego przed ostrzem miecza pustoszącego. |
3. | GDAŃSKA.2017 | Wielu potknęło się, a padli jeden na drugiego. Mówili: Wstań, wróćmy do naszego ludu i do ziemi ojczystej przed ostrzem niszczycielskiego miecza. |
4. | CYLKOW | Mnoży On potykających się, a pada też jeden na drugiego i wołają: Dalej, wróćmy do ludu naszego i do ziemi rodzinnej naszej przed mieczem tępiącym! |
5. | KRUSZYŃSKI | Mnoży on potykających się, lecz pada jeden na drugiego i mówią: Powstańmy i powróćmy do naszego narodu, i do ziemi naszej rodzinnej, przed mieczem tąpiącym. |
6. | TYSIĄCL.WYD1 | potężny: a on się przewrócił, runął jak długi. Więc jeden drugiego zachęca: «Wstań, wróćmy do ludu naszego, do naszej ziemi rodzinnej przed mieczem zagładę szerzącym», |
7. | TYSIĄCL.WYD5 | Coraz częściej się chwieje, aż wreszcie pada. Wtedy mówi jeden do drugiego: Wstańmy i wracajmy do naszego narodu, do naszej ojczystej ziemi z dala od niszczycielskiego miecza. |
8. | BRYTYJKA | Więc potknął się i upadł. I mówili jeden do drugiego: Wstańmy i wróćmy przed okrutnym mieczem do naszego ludu i do naszej ziemi rodzinnej! |
9. | POZNAŃSKA | Potężny Rahab się zachwiał i upadł! Mówili jeden do drugiego: "Wstawajcie, uchodźmy z powrotem do swego narodu i do ojczystego kraju przed mieczem niszczy cielskim!" |
10. | WARSZ.PRASKA | Chwiał się i słaniał, aż w końcu upadł. Zaczęli wtedy mówić jeden do drugiego; Dalejże, powstańmy, wracajmy do naszych, na naszą ziemię ojczystą daleko od miecza, który niszczy wszystko. |
11. | ŚLĄSKIE.TOW.BIB. | On mnoży tych, którzy się potykają; jeden pada na drugiego i wołają: Dalej, przed mieczem, który krzywdzi, wracajmy do naszego ludu, do naszej rodzinnej ziemi! |
12. | EIB.BIBLIA.2016.LIT | Za Jego sprawą wielu się słania, padają na siebie nawzajem. Wstawajcie! Wracajmy do swoich, do naszej rodzinnej ziemi! Uciekajmy - wołają - od okrutnego miecza! |