1. | ZOFII.UWSP.IJP | I pośpieszył się Abraham ku stanowi ❬ku Sarze❭ i rzekł[i są] k niej: „Rychło weźmi trzy miarki mąki a zamiesi, a uczyń podpłomyk chleba”. |
2. | WUJEK.1923 | Pośpieszył się Abraham w namiot do Sary i rzekł jéj: Śpiesz się, trzy miarki światłéj mąki rozczyń, a naczyń podpłomyków. |
3. | GDAŃSKA.1881 | I pospieszył się Abraham do namiotu do Sary, i rzekł: Spiesz się: rozczyń trzy miarki mąki światłej, a uczyń podpłomyków. |
4. | GDAŃSKA.2017 | Abraham pospieszył do namiotu, do Sary, i powiedział: Przygotuj szybko trzy miarki najlepszej mąki i zrób podpłomyki. |
5. | NEUFELD.1863 | I pospieszył Abraham do namiotu do Sary i rzekł: spiesz się! trzy seah mąki przedniéj! rozczyń i zrób ciasta! |
6. | CYLKOW | I pospieszył Abraham do namiotu, do Sary, i rzekł: "uwiń się, trzy miary mąki przedniej! rozczyń je i zrób podpłomyki." |
7. | KRUSZYŃSKI | I pospieszył się Abraham do namiotu do Sary i rzekł: "Spiesznie przygotuj trzy miarki, ugnieć ciasto i narób ciastek". |
8. | MIESES | Abraham pośpieszył do namiotu do Sary i rzekł: „Weź śpieszno trzy miary mąki przedniej, rozczyń i zrób placki”. |
9. | SPITZER.1937 | Więc pospieszył Abraham do namiotu Sary i rzekł: – Spiesz się, trzy miarki mąki przedniej zagnieć i zrób placki. |
10. | TYSIĄCL.WYD5 | Abraham poszedł więc śpiesznie do namiotu Sary i rzekł: Prędko zaczyń ciasto z trzech miar najczystszej mąki i zrób podpłomyki. |
11. | BRYTYJKA | I pośpieszył Abraham do namiotu, do Sary, i rzekł: Rozczyń szybko trzy miary wybornej mąki i zrób placki! |
12. | POZNAŃSKA | Wtedy Abraham pospieszył do namiotu, do Sary, i polecił: - Spiesz się! Zaczyń trzy misy najlepszej mąki i upiecz podpłomyki. |
13. | WARSZ.PRASKA | Wrócił więc Abraham szybko do namiotu, w którym była Sara, i zawołał: Weź zaraz trzy miary najlepszej mąki, zaczyń ciasto i upiecz podpłomyki. |
14. | ŚLĄSKIE.TOW.BIB. | Więc Abraham pospieszył do namiotu, do Sary i powiedział: Uwiń się, weź trzy miary przedniej mąki; rozczyń ją oraz zrób podpłomyki. |
15. | EIB.BIBLIA.2016.LIT | Abraham pośpieszył więc do namiotu Sary: Proszę, zagnieć czym prędzej ciasto z trzech miar najlepszej mąki. Przygotuj, proszę, placki! |