« 2Krl 5:2 2 Księga Królewska 5:3 2Krl 5:4 » 

Pokaż oryg. numery wersetów
1.WUJEK.1923Która rzekła do pani swojéj: Oby to pan mój był u proroka, który jest w Samaryi! pewnieby go uzdrowił od trądu, który ma.
2.GDAŃSKA.1881Która rzekła do pani swej: O gdyby się pan mój dostał do proroka, który jest w Samaryi! pewnieby go uzdrowił od trądu jego.
3.GDAŃSKA.2017Powiedziała do swojej pani: O gdyby mój pan udał się do proroka, który jest w Samarii! Ten na pewno uzdrowiłby go z trądu.
4.CYLKOWI rzekła ona do pani swej: O, gdyby się też dostał pan mój do proroka w Samaryi, tedy by go uwolnił od trądu jego!
5.KRUSZYŃSKIRzekła ona do swej pani: "Ach, gdyby mój pan był u proroka, który jest w Samarii, podówczas uwolniłby go od jego trądu".
6.TYSIĄCL.WYD5Ona rzekła do swojej pani: O, gdyby pan mój udał się do proroka, który jest w Samarii! Ten by go wówczas uwolnił od trądu.
7.BRYTYJKAPewnego razu rzekła ona do swojej pani: Ach, gdyby to mój pan zetknął się kiedy z prorokiem, który mieszka w Samarii, to by go wnet uleczył z trądu.
8.POZNAŃSKA[Ona to] powiedziała [raz] do swojej pani: - Ach, gdyby pan mój [stanął] przed Prorokiem, który jest w Samarii, wówczas [on] uleczyłby go z trądu.
9.WARSZ.PRASKAPewnego razu powiedziała ona do swojej pani: Gdyby mój pan zechciał nawiedzić proroka, który jest w Samarii, na pewno zostałby uwolniony od trądu.
10.ŚLĄSKIE.TOW.BIB.I ona powiedziała do swojej pani: O, gdyby się mój pan dostał się do proroka w Szomronie, wtedy by go uwolnił z jego trądu.
11.EIB.BIBLIA.2016.LITPewnego razu powiedziała do swojej pani: O, gdyby tak mój pan mógł stanąć przed prorokiem przebywającym w Samarii, zaraz zostałby uzdrowiony z trądu.