Pokaż oryg. numery wersetów1. | WUJEK.1923 | A odjechawszy zonąd nalazł Jonadab, syna Rechab, idącego przeciw sobie, i błogosławił mu i rzekł do niego: Jestli serce twoje proste, jako serce moje z sercem twojem? I rzekł Jonadab: Jest. Jeźli, prawi, jest, daj rękę twoję. Który dał mu rękę swoję. A on go wziął na wóz do siebie. | 2. | GDAŃSKA.1881 | Potem odjechawszy stamtąd, trafił Jonadaba, syna Rechabowego, idącego przeciwko sobie, a pozdrowił go i rzekł do niego: Jestże serce twoje szczere, jako serce moje z sercem twojem? I odpowiedział mu Jonadab: Jest. A jest? rzekł Jehu, dajże mi rękę twoję. Tedy mu dał rękę swą; i kazał mu wsiąść do siebie na wóz. | 3. | GDAŃSKA.2017 | Potem odjechał stamtąd i spotkał Jonadaba, syna Rechaba, idącego mu naprzeciw. Pozdrowił go i zapytał: Czy twoje serce jest tak szczere jak moje serce wobec twojego serca? Jonadab odpowiedział: Jest. A jeśli jest, to daj mi swoją rękę. Wtedy dał mu swą rękę i wziął go do siebie na rydwan. | 4. | CYLKOW | A wyruszywszy ztamtąd spotkał Jehonadaba, syna Rechaba, przybywającego mu naprzeciw, i powitał go, i rzekł do niego: Jestże i serce twoje prawem względem mnie, jak serce moje względem ciebie? I odpowiedział Jehonadab: Tak jest, tak jest; podaj mi rękę. I podał mu rękę swą i zabrał go do siebie do powozu. | 5. | KRUSZYŃSKI | Odszedłszy z tamtąd, spotkał Jehonadaba, syna Rekaba, idącego naprzeciwko niego i pozdrowił go, mówiąc do niego: "Jest-li twoje serce tak szczere, jak moje serce względem twego serca?" Jehonadab odpowiedział: "Jest". "Skoro jest, podaj mi rękę twoją". Podał mu rękę swoją i ten wziął go do siebie, do powozu. | 6. | TYSIĄCL.WYD5 | Odszedłszy stamtąd, Jehu spotkał Jonadaba, syna Rekaba, który wyszedł mu naprzeciw i pozdrowił go. Zapytał go: Czy serce twoje jest szczere, jak serce moje w stosunku do serca twego? Odpowiedział Jonadab: Tak. Jeżeli tak, podaj mi rękę! Podał mu rękę, a on posadził go przy sobie na rydwanie | 7. | BRYTYJKA | A wyruszywszy stamtąd, spotkał Jonadaba, syna Rekaba, idącego mu naprzeciw. A gdy ten go pozdrowił, zapytał go: Czy jesteś tak samo szczery wobec mnie, jak ja wobec ciebie? Jonadab odpowiedział: Tak jest, tak jest! Podaj mi swoją rękę. I podał mu rękę, i wciągnął go do siebie do rydwanu. | 8. | POZNAŃSKA | Wyruszył stamtąd i spotkał Jehonadaba, syna Rekaba, [idącego] z przeciwnej strony. Pozdrowił go i spytał: - Czy twoje serce jest tak szczere [dla mnie], jak moje serce dla ciebie? Odpowiedział Jehonadab: - Jest. [Ten odrzekł:] - Jeśli jest, daj twoją rękę. Podał swoją rękę. I wziął go na swój rydwan | 9. | WARSZ.PRASKA | Odszedłszy stamtąd, spotkał Jehu Jonadaba, syna Rekaba. Gdy był już blisko niego, idąc mu naprzeciw, pozdrowił go i zapytał: Czy jesteś szczery wobec mnie tak jak ja wobec ciebie? Jonadab odpowiedział: Tak, jestem! Powiedział mu wtedy Jehu: Jeżeli tak, to podaj mi rękę. Podał mu rękę, a Jehu wziął go na swój rydwan, | 10. | ŚLĄSKIE.TOW.BIB. | Zaś stamtąd wyruszył na spotkanie Jehonadaba, syna Rechaba, a on przybywał mu naprzeciw. Więc go powitał oraz mu powiedział: Czy twe serce jest względem mnie prawe, jak me serce jest względem ciebie? A Jechonadab odpowiedział: Tak jest, tak jest; podaj mi rękę. Zatem podał mu swoją rękę i zabrał go do siebie, do powozu. | 11. | EIB.BIBLIA.2016.LIT | Kiedy stamtąd wyruszył, spotkał Jehonadaba, syna Rekaba, który ciągnął mu naprzeciw. Jehu przywitał go i zapytał: Czy twoje serce jest tak szczere względem mnie, jak moje względem ciebie? Z pewnością! - odpowiedział Jehonadab. A Jehu na to: Podaj mi rękę. A gdy Jehonadab to uczynił, Jehu wciągnął go do siebie do rydwanu. |
|