Pokaż oryg. numery wersetów1. | ZOFII.UWSP.IJP | Bog wywiodł ji z Ejipta, jegoż siła podobna jest ku jenorożcowi. Pożrzą pogani nieprzyjaciele jego a kości jego zetrą a szypy zdurawią. | 2. | WUJEK.1923 | Bóg wywiódł go z Egiptu, którego moc podobna jest rynocerotowéj: pożrą narody, nieprzyjaciele jego, a kości ich połamią i podziurawią strzałami. | 3. | GDAŃSKA.1881 | Bóg wywiódł go z Egiptu, mocą jednorożcową był mu; pożre narody przeciwne sobie, a kości ich pokruszy, i strzałami swemi przerazi je. | 4. | GDAŃSKA.2017 | Bóg wyprowadził go z Egiptu, jego moc jest jak u jednorożca; pożre wrogie sobie narody, pokruszy ich kości i przeszyje je swymi strzałami. | 5. | CYLKOW | Pan to wywiódł go z Micraim, jako siła bawołu On u niego; pożera narody, wrogi swoje; kości ich zgruchocze, strzałami swemi porazi! | 6. | KRUSZYŃSKI | Bóg z Egiptu go wyprowadził, dał mu siłę nosorożca. Pożera narody wrogie sobie, łamie ich kości, a strzały ich rozbija. | 7. | MIESES | Wszechmocny, Który wywiódł [na wolność] go z Egiptu, [niejako] moc bawołu ma, On pożerał będzie ludy wrogie jemu, kości ich gruchotał i strzałami swemi raził. | 8. | TYSIĄCL.WYD5 | A Bóg, który z Egiptu go wywiódł, jest dla niego jakby rogami bawołu. On wyniszczy narody, co go uciskają, zmiażdży ich kości, zdruzgoce swoimi strzałami. | 9. | BRYTYJKA | Bóg, który go wyprowadził z Egiptu, Jest dla niego jak rogi bawołu, Pożera narody, które go uciskają, Kości ich gruchocze, Strzałami swymi przebija. | 10. | POZNAŃSKA | Bóg, który go wywiódł z Egiptu, jest dla niego niby rogi bawołu: wyniszczy wrogie sobie narody, pokruszy ich kości, porazi swymi strzałami. | 11. | WARSZ.PRASKA | Wyprowadził go Bóg z Egiptu, obdarzył go siłą bawołu. Unicestwia narody, które nań nastają, miażdży ich kości, przeszywa swoimi strzałami. | 12. | ŚLĄSKIE.TOW.BIB. | To Bóg wyprowadził go z Micraim, On u niego jak siła bawołu; pożera narody, swoich wrogów; zgruchocze ich kości i porazi swoimi strzałami. | 13. | EIB.BIBLIA.2016.LIT | Bóg, jego wybawca z Egiptu, jest mu rogami bawołu. Pożera on narody, swoich wrogów, uderzeniem kruszy ich kości, a strzałami przeszywa na wylot. |
|