1. | WUJEK.1923 | Na wszystkie drogi puszczy przyszli burzyciele; bo miecz Pański pożre od końca ziemie aż do końca jéj: niemasz pokoju wszelkiemu ciału. |
2. | GDAŃSKA.1881 | Na wszystkie miejsca wysokie w pustyniach przyjdą burzyciele, bo miecz Pański pożre wszystko od końca ziemi aż do końca ziemi; nie będzie miało pokoju żadne ciało. |
3. | GDAŃSKA.2017 | Na wszystkie pustynne wzniesienia przyjdą niszczyciele, bo miecz PANA pożre wszystko od jednego krańca do drugiego krańca ziemi. Żadne ciało nie będzie miało pokoju. |
4. | CYLKOW | Na wszystkie wierzchołki w pustyni wtargnęli burzyciele, bo miecz Wiekuistego chłonie od krańca ziemi do krańca ziemi; niemasz pokoju żadnemu ciału! |
5. | KRUSZYŃSKI | Na wszystkie wzgórza pustyni przybyli niszczyciele, albowiem Bóg ma miecz, który pożera - od krańca do krańca ziemi niema pokoju dla wszelkiego ciała. |
6. | TYSIĄCL.WYD1 | Na wszystkie pagórki stepowe nadchodzą pustoszyciele. Bo Jahwe ma miecz, co pożera od końca ziemi do końca; z żyjących nikt cało nie wyjdzie. |
7. | TYSIĄCL.WYD5 | Na wszystkie pagórki pustyni dotarli łupieżcy, <albowiem miecz Pana pożera>; od krańca do krańca kraju żaden człowiek nie zażywa pokoju. |
8. | BRYTYJKA | Na wszystkie gołe wzniesienia w pustyni wtargnęli rabusie, gdyż miecz Pana pożera od jednego krańca ziemi do drugiego krańca ziemi. Żadne ciało nie mą spokoju. |
9. | POZNAŃSKA | Na wszystkie wzgórza pustynne ściągają niszczy ciele. Bo Jahwe ma miecz pożerający od krańca ziemi po kraniec. Nie zazna pokoju żadna żywa istota. |
10. | WARSZ.PRASKA | Na pustynne wzgórza wdrapują się niszczyciele, [Pan bowiem już trzyma miecz dla wszystkich zgubny] od jednego krańca ziemi aż po drugi. I nic, co żyje, nie zazna spokoju. |
11. | ŚLĄSKIE.TOW.BIB. | Burzyciele wtargnęli na wszystkie wierzchołki pustyni, bo miecz WIEKUISTEGO chłonie od krańca ziemi do krańca ziemi; nie ma pokoju dla żadnego ciała! |
12. | EIB.BIBLIA.2016.LIT | Na wszystkie nagie wzniesienia pustyni ściągnęli pustoszyciele, ponieważ miecz PANA pożera od jednego krańca tej ziemi po drugi - i nic, co żyje, nie ma spokoju. |