1. | BUDNY.1574 | Bo wzeszło słońce zgorącem i posuszyło trawę, i kwiat jej spadł, i ochędostwo oblicza jego zginęło. Tak i bogaty w drogach swych zwiędnie. |
2. | WUJEK.1923 | Albowiem weszło słońce z upaleniem i ususzyło trawę, i kwiat jéj opadł, i zginęła śliczność oblicza jego, tak i bogaty w drogach swoich uwiędnie. |
3. | RAKOW.NT | Abowiem wzeszło słońce z gorącością, i ususzyło trawę, i on kwiat jej spadł, i ona śliczność twarzy jego zginęła; tak też bogaty w ścieszkach swoich uwiędnie; |
4. | GDAŃSKA.1881 | Albowiem jako słońce, kiedy weszło z gorącością, ususzyło trawę, a kwiat jej opadł i zginęła ona śliczność kształtu jego, tak i bogaty w drogach swoich uwiędnie. |
5. | GDAŃSKA.2017 | Jak bowiem wzeszło palące słońce, wysuszyło trawę, a kwiat jej opadł i zginęło piękno jego wyglądu, tak też bogaty zmarnieje na swoich drogach. |
6. | JACZEWSKI | wzeszło słońce, rzuciło na roślinę swe gorące promienie, i ta zwarzyła się od nich: opadł jej kwiat, znikła cała jej ozdoba: toż samo w życiu tutejszem i z bogaczem bywa. |
7. | MARIAWICI | Wzeszło bowiem słońce z gorącem i ususzyło trawę, i kwiat z niej opadł, i piękność postaci jego zginęła; tak też i bogaty w drogach swoich uwiędnie. |
8. | DĄBR.WUL.1973 | Wzeszło bowiem słońce żarzące i spaliło trawę, a kwiat jej opadł; krasa jej wyglądu zginęła — tak i bogacz na drogach swych uwiędnie. |
9. | DĄBR.GR.1961 | Wzeszło bowiem słońce żarzące, spaliło trawę, i kwiat jej opadł; zginął jej piękny wygląd – tak i bogacz na drogach swych uwiędnie. |
10. | TYSIĄCL.WYD5 | Wzeszło bowiem palące słońce i wysuszyło łąkę, a kwiat jej opadł i zniknął piękny jej wygląd. Tak też bogaty przeminie w swoich poczynaniach. |
11. | BRYTYJKA | Albowiem słońce wzeszło z żarem swoim i wysuszyło trawę, i kwiat jej opadł, i uległo zniszczeniu piękno jego wyglądu; tak zmarnieje i bogacz na drogach swoich. |
12. | POZNAŃSKA | Bo wzeszło słońce a jego żar wypalił trawę; kwiat jej opadł i stracił swój powab. Tak też obrócą się wniwecz przedsięwzięcia bogacza. |
13. | WARSZ.PRASKA | Wschodzi rozpalone słońce, wysusza zieleń swym żarem, a wtedy wszelki kwiat więdnie i jego uroda ginie. Tak też przeminie i bogacz z wszystkimi poczynaniami swymi. |
14. | KALETA | Wzeszło bowiem słońce z gorącością i ususzyło trawę, a kwiat jej opadł i śliczność kształtu jego zginęła, tak i bogaty w drogach swoich uwiędnie. |
15. | ŚLĄSKIE.TOW.BIB. | Bo wzeszło słońce wraz z upałem i wysuszyło trawę. Więc opadł jej kwiat oraz przepadła wspaniałość jego wyglądu; tak też zamożny będzie marniał na jego drogach. |
16. | EIB.BIBLIA.2016.LIT | Oto wzeszło słońce, przypiekło promieniami, wysuszyło trawę, jej kwiat opadł i piękno przepadło. Podobnie zwiędnie bogaty na drogach swego życia. |
17. | TOR.PRZ.2023 | Albowiem wzeszło palące słońce i wysuszyło trawę, a kwiat jej opadł, i zginęło piękno jego oblicza; tak i bogaty zwiędnie na swoich drogach. |