« 2Sam 18:32 2 Księga Samuela 18:33 2Sam 19:1 » 

Pokaż oryg. numery wersetów
1.WUJEK.1923Król tedy zasmuciwszy się, wstąpił na salę bramy i płakał: a idąc tak mówił: Synu mój, Absalom! Absalom, synu mój! ktoby mi dał, abych ja umarł miasto ciebie, Absalom, synu mój, synu mój Absalom!
2.GDAŃSKA.1881Tedy się zasmucił król, i wstąpił na salę onej bramy, a płakał, i tak mówił idąc: Synu mój Absalomie, synu mój! Synu mój Absalomie! obym ja był umarł miasto ciebie! Absalomie, synu mój, synu mój!
3.GDAŃSKA.2017Wtedy król zasmucił się, wstąpił do komnaty nad bramą i zapłakał. A idąc, tak mówił: Mój synu, Absalomie! Mój synu, mój synu, Absalomie! Obym ja umarł zamiast ciebie! Absalomie, mój synu, mój synu!
4.CYLKOW(19:1) I zadrżał król, a wstąpiwszy do górnej komnaty w bramie, zapłakał. Tak zaś mówił chodząc: Syn mój Absalom! Mój syn, mój syn Absalom! Gdybym też zginął miasto ciebie Absalomie, synu mój, mój synu!
5.KRUSZYŃSKI(19:1) Król wzruszony wszedł do górnej komnaty nad bramą i zapłakał. I tak powtarzał, przechadzając się: "Synu mój, Absalomie! Synu mój, synu mój, Absalomie! Ktoby mi dał, abym mógł umrzeć zamiast ciebie! Absalomie, synu mój, synu mój!"
6.TYSIĄCL.WYD5Król zadrżał. Udał się do górnego pomieszczenia bramy i płakał. Chodząc, tak mówił: Synu mój, Absalomie! Absalomie, synu mój, synu mój! Obym ja umarł zamiast ciebie! Absalomie, mój synu, mój synu!
7.BRYTYJKAWtedy król zadrżał i wstąpiwszy do górnej komnaty nad bramą, zaczął płakać. I chodząc tam i z powrotem tak wołał: Synu mój, Absalomie! Synu mój, synu mój, Absalomie! Obym to ja był umarł zamiast ciebie! Absalomie, synu mój, synu mój!
8.POZNAŃSKA(19:1) Król zadrżał, wszedł do górnej komnaty w bramie i zapłakał. Idąc zaś wołał: - Synu mój Abszalomie, synu mój, synu mój Abszalomie! Obym ja był umarł zamiast ciebie, Abszalomie, synu mój, synu mój!
9.WARSZ.PRASKA(19:1) [Usłyszawszy to], król, drżąc cały ze wzruszenia, wszedł do komnaty znajdującej się nad bramą i gorzko zapłakał. Chodząc tam i z powrotem powtarzał ciągle: Synu mój, Absalomie! Synu mój, synu mój, Absalomie! Że też ja nie zginąłem zamiast ciebie! Absalomie, synu mój, synu mój!
10.ŚLĄSKIE.TOW.BIB.(19:1) A król zadrżał, wszedł do górnej komnaty w bramie i zapłakał. I tak mówił, chodząc: Mój syn Absalom! Mój syn, mój syn Absalom! O, gdybym zginął zamiast ciebie, mój synu, mój synu!
11.EIB.BIBLIA.2016.LITSłowa te przeszyły króla. Wszedł do komnaty nad bramą i zapłakał. Synu mój, Absalomie! - powtarzał, chodząc po komnacie. - Synu mój, synu mój, Absalomie! Obym to ja zginął zamiast ciebie! O, mój synu, mój synu, Absalomie!