1. | ZOFII.UWSP.IJP | rzekąc: „Miasta, jaż wziął ociec moj oćcu twemu, nawrocę tobie a ulic nadziałaj w Damaszku sobie, jako naczynił ociec moj w Samaryi, a ja smirzyw się z tobą, odydę od ciebie”. A smirzył się s nim i puścił ji precz. |
2. | WUJEK.1923 | Który rzekł mu: Miasta, które wziął ojciec mój od ojca twego, wrócę: a poczyń sobie rynki w Damaszku, jako poczynił ojciec mój w Samaryi, a ja uczyniwszy przymierze, odjadę od ciebie. Uczynił tedy przymierze i wypuścił go. |
3. | GDAŃSKA.1881 | I rzekł do niego Benadad: miasta, które wziął ojciec mój ojcu twemu, powrócę, a ty ulice sobie poczynisz w Damaszku, jako poczynił ojciec mój w Samaryi. I odpowiedzał: Ja według przymierza puszczę cię wolno. A tak z nim uczynił przmierze i puścił go wolno. |
4. | GDAŃSKA.2017 | Ben -Hadad powiedział do niego: Miasta, które mój ojciec zabrał twemu ojcu, zwrócę, a ty uczynisz sobie ulice w Damaszku, jak uczynił mój ojciec w Samarii. I odpowiedział: Puszczę cię wolno na podstawie tego przymierza. Tak więc zawarł z nim przymierze i puścił go wolno. |
5. | CYLKOW | I rzekł tenże do niego: Miasta, które zabrał był ojciec mój od ojca twego, zwrócę, a urządzisz sobie otwarte place w Damaszku, tak jak to urządził sobie ojciec mój w Samaryi. Ja zaś - rzekł Ahab - uwolnię cię wskutek takiej umowy. Zawarł tedy umowę z nim i uwolnił go. |
6. | KRUSZYŃSKI | Ben-Hadad rzekł do niego: "Zwrócę miasta, które mój ojciec zabrał twojemu ojcu i ustanowisz dla siebie ulice w Damaszku, jako mój ojciec ustanowił w Samarii. Achab rzekł: "A ja dam ci odejść przez przymierze". I zawarłszy z nim przymierze, wypuścił go. |
7. | TYSIĄCL.WYD5 | Potem [Ben-Hadad] do niego powiedział: Te miasta, które mój ojciec zabrał twemu ojcu, zwrócę ci. Ponadto będziesz mógł urządzić sobie bazary w Damaszku, jak urządził sobie mój ojciec w Samarii. [Rzekł Achab]: Ja na podstawie przymierza cię uwolnię. Następnie [Achab] zawarł z nim przymierze i wtedy go uwolnił. |
8. | BRYTYJKA | Ten zaś rzekł do niego: Miasta, które zabrał mój ojciec twojemu ojcu, zwrócę, ty zaś możesz sobie w Damaszku urządzić bazary, jak mój ojciec urządził sobie w Samarii. Ja zaś – rzekł Achab – wypuszczę cię na wolność jako mojego sprzymierzeńca. I zawarł z nim przymierze, i wypuścił go wolno. |
9. | POZNAŃSKA | [Ben-Hadad] powiedział mu: - Zwrócę miasta, które zagrabił mój ojciec twojemu ojcu, [nadto] będziesz mógł sobie założyć bazary w Damaszku, tak jak mój ojciec założył w Samarii. - Ja zaś z racji [tego] przymierza puszczę cię wolno. Achab zawarł przymierze z nim i puścił go wolno. |
10. | WARSZ.PRASKA | [Ben–Hadad] powiedział: Oddam ci wszystkie te miasta, które mój ojciec zabrał twojemu ojcu, i porobisz sobie w Damaszku takie same targowiska uliczne, jak mój ojciec uczynił w Samarii. Achab zaś rzekł na to: Dobrze, zgadzam się zawrzeć z tobą przymierze i puszczę cię wolno. I zawarł z nim przymierze, po czym pozwolił mu odejść. |
11. | ŚLĄSKIE.TOW.BIB. | I Bedhadad powiedział do niego: Zwrócę miasta, które mój ojciec zabrał od twojego ojca i urządzisz sobie otwarte place w Damaszku, tak jak to zrobił mój ojciec w Szomronie. Zaś ja – powiedział Ahab – uwolnię cię w wyniku takiej umowy. Zatem zawarł z nim umowę i go uwolnił. |
12. | EIB.BIBLIA.2016.LIT | Wtedy Ben-Hadad powiedział do króla: Miasta, które mój ojciec zabrał twojemu ojcu, zwrócę. Możesz też sobie urządzić bazary w Damaszku, jak mój ojciec urządził je sobie w Samarii. A ja - odpowiedział Achab - wypuszczę cię w zamian za przymierze. Ben-Hadad zawarł więc z nim przymierze i Achab go wypuścił. |