« Est 5:8 Księga Estery 5:9 Est 5:10 » 

Pokaż oryg. numery wersetów
1.WUJEK.1923A tak wyszedł Aman onego dnia wesoły i ochotny: a gdy ujrzał Mardocheusza siedzącego przede drzwiami pałacu, iż nie tylko nie wstał ku niemu, ale ani się ruszył z miejsca siedzenia swego, rozjadł się okrutnie.
2.GDAŃSKA.1881A tak wyszedł Haman dnia onego wesoły, i z dobrą myślą; ale gdy ujrzał Haman Mardocheusza w bramie królewskiej, że ani powstał, ani się ruszył przed nim, napełniony był Haman przeciwko Mardocheuszowi popędliwością.
3.GDAŃSKA.2017I wyszedł Haman tego dnia wesoły i dobrej myśli. Ale gdy Haman zobaczył Mardocheusza w bramie królewskiej, że on ani nie powstał, ani się nie poruszył przed nim, napełnił się gniewem na Mardocheusza.
4.CYLKOWI odszedł Haman onegoż dnia wesół i dobrej myśli. Gdy jednak spostrzegł Haman Mardechaja w dworcu królewskim, który ani powstał ani drgnął przed nim, uniósł się Haman na Mardechaja płonącym gniewem.
5.KRUSZYŃSKIAman wyszedł tego dnia zadowolony i uradowany w sercu. Lecz gdy Aman ujrzał w bramie królewskiej Mardocheusza, który nie wstał, ani nie poruszył się przed nim, zapałał Aman przeciwko Mardocheuszowi gniewem.
6.TYSIĄCL.WYD5I wyszedł Haman w dniu tym wesoły i dobrej myśli. Ale gdy Haman ujrzał Mardocheusza w Bramie Królewskiej, a on ani nie wstał, ani się nie poruszył przed nim, ogarnął Hamana gniew na Mardocheusza.
7.BRYTYJKAW dniu tym wyszedł Haman wesół i dobrej myśli. Gdy jednak Haman zobaczył w Bramie Królewskiej Mordochaja, że nie podniósł się i nie okazał przed nim żadnej obawy, wpadł we wściekłość na Mordochaja,
8.POZNAŃSKAHaman wyszedł dnia tego w wesołym i pogodnym usposobieniu. Gdy jednak spostrzegł u bramy Królewskiej Mardocheusza, który ani nie powstał, ani się nie poruszył ze swego miejsca, rozgniewał się bardzo na niego.
9.WARSZ.PRASKAWracał Haman tego dnia do domu uradowany i pełen najlepszych myśli. Ale kiedy przy bramie pałacu królewskiego zobaczył Mardocheusza, który nie podniósł się i nie złożył mu pokłonu, bardzo się na niego rozgniewał.
10.ŚLĄSKIE.TOW.BIB.Więc Haman odszedł tego dnia wesół i dobrej myśli. Jednak gdy zauważył na królewskim dziedzińcu Mardechaja, który ani nie powstał, ani też przed nim nie drgnął Haman uniósł się płonącym gniewem na Mardechaja.
11.EIB.BIBLIA.2016.LITTego dnia Haman wyszedł z pałacu wesoły i dobrej myśli. Ale w Bramie Królewskiej natknął się na Mordochaja. Ten nie podniósł się na jego widok ani się go nie przestraszył. W Hamanie wezbrał gniew.
12.TOR.PRZ.2023I wyszedł Haman tego dnia wesoły i dobrej myśli. Ale gdy Haman zobaczył Mordocheusza w Bramie Królewskiej, że ani nie powstał, ani nie zadrżał przed nim, wezbrał w nim gniew na Mordocheusza.