1. | WUJEK.1923 | Oto jako lew wystąpi z nadętości Jordanu do piękności mocnéj; bo uczynię, że znagła pobieży do niéj, a któż będzie wybrany, któregobych przełożył nad nią? bo kto mnie jest podobny? a kto mię zniesie? a który to jest pasterz, coby się sprzeciwił twarzy mojéj? |
2. | GDAŃSKA.1881 | Oto aczkolwiek jako lew występuje, i bardzej niż nadętość Jordanu się podnosi przeciwko przybytkowi mocnego, wszakże go w okamgnieniu wypędzę z niej, a tego, który jest wybrany, przełożę nad nią; bo któż jest mnie podobnym; i kto mi da rok? a kto jest tym pasterzem, któryby się postawił przeciwko mnie? |
3. | GDAŃSKA.2017 | Oto jak lew wystąpi z wezbrania Jordanu przeciwko przybytkowi mocarza. Wypędzę go jednak nagle z tej ziemi, a ustanowię nad nią mojego wybrańca. Któż bowiem jest mi równy? Kto wyznaczy mi termin rozprawy? A kto jest tym pasterzem, który się ostoi przede mną? |
4. | CYLKOW | Oto jako lew występujący z gęstwiny Jardenu na niwę stale rozkwitłą - w okamgnieniu spłoszę ich z niej, a tego, który wybrany, nad nią ustanowię; albowiem któż Mnie równy, i któż Mnie wyzwie, a któryż ten pasterz, co się postawi przeciw Mnie? |
5. | KRUSZYŃSKI | Oto jako lew występuje z gęstwiny Jordanu na niwę rozległą, w okamgnieniu spłoszę ich z niej, a tego, kogom wybrał, osadzę na niej, bo któż podobny do mnie? i któż mnie wyzwie? i któryż to pasterz na przeciwko mnie stanie? |
6. | TYSIĄCL.WYD1 | «Oto jak lew, co podchodzi z gęstwiny Jordanu na stałe pastwiska, tak w oka mgnieniu wypędzę ich stamtąd i nad nim mego wybrańca postawię». |
7. | TYSIĄCL.WYD5 | Oto nadchodzi on jak lew z gęstwiny nadjordańskiej ku wiecznie zielonym pastwiskom. Tak, w mgnieniu oka wypędzę go stamtąd, a którego wybrałem, ustanowię nad nim. Któż bowiem jest jak Ja? Albo kto Mnie pozwie przed sąd? Który to pasterz ostoi się wobec Mnie? |
8. | BRYTYJKA | Oto jak lew wypada z gęstwiny Jordanu na soczystą niwę, tak Ja w okamgnieniu wypłoszę ich stamtąd i ustanowię nad nimi swojego wybrańca. Bo któż jest mnie równy? I któż mnie wyzwie, i któryż pasterz może się ostać przed moim obliczem? |
9. | POZNAŃSKA | Oto jak lew, sunący z gąszczu nad Jordanem w kierunku oazy, tak Ja w okamgnieniu wypłoszę ich z niego i ustanowię nad nim mojego wybrańca. Bo któż jest mi równy i któż by się ze mną prawował? Lub któryż to pasterz mnie się przeciwstawi! |
10. | WARSZ.PRASKA | Jak lew, co wychodzi z nadjordańskich zarośli ku zawsze zielonym pastwiskom, tak Ja w oka mgnieniu wyrzucę ich stamtąd i osadzę na ich miejscu mojego wybrańca. Bo kto się ze Mną porównać może? Albo kto odważy się Mnie pod sąd postawić? Lub gdzie jest taki pasterz, co stawi mi czoło? |
11. | ŚLĄSKIE.TOW.BIB. | Oto są jak lew, co wychodzi z gęstwiny Jardenu na stale rozkwitłą niwę ale naraz ich spłoszę z niej; a tego, kto wybrany, nad nią ustanowię. Bowiem kto Mnie równy, kto Mi ustali; kto jest pasterzem, co się postawi przede Mną? |
12. | EIB.BIBLIA.2016.LIT | Oto jak lew wypada z zarośli Jordanu na stale zielone łąki, tak Ja w okamgnieniu wypłoszę go z jego ziemi i sam postanowię, kogo nad nią postawić. Bo kto jest Mnie równy? Kto Mi może rzucić wyzwanie? I kto jest tym pasterzem, który się przede Mną ostoi? |