Teksty » Jan Szeruda - Księga Amosa i Psalmów » Księga Psalmów » Rozdział 35
«  Księga Psalmów 34 Księga Psalmów 35 Księga Psalmów 36  »
Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń
 
Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii
[1] »Dawidowy. Rozpraw się, Panie, z przeciwnikami moimi, walcz z tymi, którzy walczą przeciwko mnie! [2] »Chwyć puklerz i tarczę i powstań w mej obronie! [3] »Dobądź włóczni i zagrodź drogę mym prześladowcom; powiedz duszy mojej: Jam twym zbawieniem! [4] »Niech okryją się wstydem i hańbą ci, którzy godzą na duszę moją! Niech uciekają ze wstydem ci, którzy myślą o zgubie mojej! [5] »Niech będą jak plewa na wietrze, a Anioł Pański niech ich rozproszy! [6] »Niech droga ich będzie ciemna i śliska, a niech ich ściga Anioł Pański! [7] »Gdyż bez przyczyny zastawili na mnie sidła swoje, bez przyczyny wykopali dla mnie dół. [8] »Niechaj zguba niespodzianie spadnie na niego, niech złowi się w sidła, które zastawiał! Niechaj w nie wpadnie i zginie! [9] »Ja jednak będę weselił się w Panu, będę radował się ze zbawienia Jego. [10] »Wszystkie kości moje rzekną: Panie, któż jest Tobie równy? Wyrywasz ubogiego z ręki silniejszego, a ubogiego i biednego z mocy łupieżcy jego. [11] »Powstają fałszywi świadkowie, pytają mię o to, czego nie wiem. [12] »Odpłacają mi złem za dobre; jestem opuszczony. [13] »A ja, gdy oni byli chorzy, w wór się obłóczyłem, umartwiałem się postem i modliłem się spuszczając głowę na piersi. [14] »Zachowywałem się jak przyjaciel, jak brat; pochyliłem się w smutku jakby w żałobie po matce. [15] »Lecz oni cieszą się z mego upadku i zbierają się; schodzą się przeciwko mnie jak obcy, których nie znam, lżą mnie nieustannie. [16] »Wystawiają mnie na próbę, naśmiewają się ze mnie, zgrzytają na mnie zębami swymi. [17] »Panie, długoż na to patrzeć będziesz? Wyzwól duszę moją od zwierząt ryczących, od lwów jedynaczkę moją! [18] »Wyznawać Cię będę w zgromadzeniu wielkim, wobec wielkiego ludu chwalić Cię będę. [19] »Niech nie radują się z niedoli mej ci, co zwalczają mnie niesłusznie, niech nie mrugają okiem ci, co nienawidzą mnie bez przyczyny! [20] »Bo nie mówią o pokoju, ale zmyślają fałszywe słowa przeciwko spokojnym w kraju. [21] »Rozwierają na mnie usta swe mówiąc: Ha! Ha! widzieliśmy to na własne oczy. [22] »Widziałeś to, Panie! Nie milcz, Panie! Nie odstępuj ode mnie! [23] »Powstań i obudź się ku mojej obronie, Panie mój i Boże mój, by prowadzić sprawę moją! [24] »Sądź mnie wedle sprawiedliwości swojej, Panie, Boże mój, niech się nie naigrawają ze mnie! [25] »Niech nie myślą w sercu swoim: Tego pragnęliśmy! Niech nie mówią: Pożarliśmy go. [26] »Niech zarumienią się ze wstydu wszyscy, którzy cieszą się z nieszczęścia mego! Niech okryją się wstydem i hańbą ci, którzy wynoszą się nade mnie! [27] »Niech radują się i weselą ci, którzy pragną sprawiedliwości mojej, niech zawsze mówią: Wielki jest Pan, który pragnie pokoju swego! [28] »A wtedy język mój będzie opowiadał sprawiedliwość Twoją, przez cały dzień chwałę Twoją. 
«  Księga Psalmów 34 Księga Psalmów 35 Księga Psalmów 36  »


 Opis prezentowanego tekstu: Amos prorok i proroctwo. Jan Szeruda. Rocznik Teologiczny. Tom 3 [1938]. Księga Psalmów. Z hebrajskiego przełożył ks. Jan Szeruda. Warszawa, Brytyjskie i Zagraniczne Towarzystwo Biblijne, Warszawa, 1957. Opracowanie tekstu BibliePolskie.pl